Babskie gadanie z Zuzą

Cześć, tu znowu Zuza.

W ramach projektu Tick Talk przeprowadziłam wywiady z osobami, które nie wyobrażają sobie życia bez swojej, lub swoich, pasji. Dla mnie samej pasja również jest niesamowicie ważna. Wspominam o mojej drodze do odnalezienia „drugiej połówki”  w pierwszym wpisie na stronie projektu, ale dosyć enigmatycznie… Kolejny ułamek historii odkrywam przy opisie mojej osoby, jako założycielki. Przyszedł czas podzielenie się całą historią. Po części pasujący do zakładki „Od Zuzy”, a po części idealnym określeniem zdaje się być po prostu „Wywiad” – stąd ten tekst znajdziecie w obu kategoriach. Wywiad… ze samą sobą.

Trochę babskiego gadania.

Fotografia, film, kreatywne pisanie, aktywizm. Jako idealne połączenie wszystkich tych pasji określasz współtworzenie zespołu Babskich Spraw. Jak zaczęła się Twoja historia z Babskimi?

– Na Babskie Sprawy trafiłam zupełnie przypadkowo na Instagramie. Zaczęłam obserwować profil, potem wysyłać własne zdjęcia, wzięłam udział w jednym z projektów organizowanych na Instagramie Babskich – sporo udzielałam się na tej platformie. Jesienią zeszłego roku Wiktoria, założycielka Babskich, poszukiwała osób do pisania tekstów na nowo powstałą stronę Babskich. Zgłosiłam się, głównie dlatego, że chciałam podszlifować swój styl pisania.

Udało się to Tobie osiągnąć? Co wyniosłaś dotychczas z tej współpracy?

– Babskie to dla mnie niesamowite doświadczenie. Zdobywam sporo doświadczenia zarówno pod kątem dziennikarskim jak i w sferze mediów społecznościowych. Uwielbiam przeprowadzać wywiady, stąd też taką formę wybrałam dla projektu Tick Talk. A wywiady na Babskie Sprawy to jak rozmowa z przyjaciółką, sama przyjemność. Dziewczyny, z którymi rozmawiałam są niesamowicie otwarte. Ale Babskie to nie tylko zbieranie doświadczenia zawodowego, ale też forma aktywizmu, który jest dla mnie niezwykle ważny.

 

babskie sprawy na gurls talk x vogue

Klaudia i Zuza, po panelu dyskusyjnym Gurls Talk x Vogue Polska, gdzie pojawiły się jako przedstawicielki Babskich Spraw

Czy właśnie z racji współpracy z Babskimi nazywasz siebie „specjalistą do spraw mediów społecznościowych”?

– Babskie to jedna gałąź mojego działania w mediach społecznościowych. Poza Babskimi prowadzę obecnie konto jednego z poznańskich barów, ale to z Babskich jestem najbardziej dumna. Wcześniej prowadziłam Instagram dla szkoły językowej czy firmy leasingowej, ale dopiero teraz czuję, że uzbierałam wystarczająco wiedzy i doświadczenia, żeby tak o sobie powiedzieć. Poza moim prywatnym kontem, Instagrama używam do pokazania moich projektów fotograficznych oraz makijażów. Pomimo tego, że to nie praca to w ten sposób niesamowicie dużo nauczyłam się o mediach społecznościowych.

babskie gadania - zuzia się malujeKonto @zuziasiemaluje z niecodziennymi makijażami, czyli alternative makeup

Wspomniałaś też, że niedawno zaczęłaś naukę kodowania – jak do tego doszło?

– Zawsze wydawało mi się, że programowanie stron internetowych to nudna i żmudna praca. To jest dopóki nie zobaczyłam jak strony internetowy tworzy mój brat. Dla niego kodowanie jest przyjemnością, zabawą. Każda strona czy aplikacja to małego dzieło sztuki. W końcu dobierasz kolory, kształty, rozmiary – tak jak przy malowaniu. Uświadomił mi, że kodowanie to nie tylko ciągi liter i cyfr. Ostatecznie jest to też forma wizualna, a dla mnie każda forma wizualna jest niezwykle ciekawa. Stąd moja decyzja o rozpoczęciu nauki w tym kierunku. To dopiero początek, ale coś czuję, że odkryłam kolejną pasję.

Rozmawiała: Zuzanna Kubicka

Tick tock, Tick Talk.

Czas na realizację projektu dobiega do końca. To już ostatni wywiad w ramach Tick Talk. Na koniec mogę tylko powiedzieć dwie rzeczy. Po pierwsze, tworzenie tego projektu było dla mnie czystą przyjemnością, ponieważ w jakimś stopniu była to działalność związana z moimi pasjami. Po drugie, mam nadzieję, że osoby czytające treści zamieszczone na blogu odnalazły swoją pasję, albo chociaż są na dobrej drodze.

Powodzenia i owocnych poszukiwań!

Praca marzeń

Jak zarobić na hobby? Można zamienić pasję w pracę?

Wyobraź sobie:  robisz to co kochasz, zarabiasz na tym, masz zupełną kontrolę nad godzinami pracy, możesz zrobić sobie wolne kiedy tylko najdzie Ciebie ochota. Brzmi jak praca idealna, prawda? A czy jest to aż tak nierealne?

Posiadanie pasji jest świetne. Motywuje, cieszy… i często z wielką chęcią poświęcilibyśmy więcej czasu naszej pasji niż pracy i obowiązkach. A gdyby tak zamienić pasje w prace? Czy to w ogóle możliwe? Czy jest opłacalne?

Poniżej lista porad pod tytułem „co zacząć robić, żeby mówić „moja praca”  i „moja pasja” zamiennie”.

  1. Sprzedawaj to co tworzysz.

    W Internecie pojawia coraz więcej małych przedsiębiorstw, często jednoosobowych. Te osoby przemieniły swoje zainteresowania w mini biznesy. Najczęściej są to sklepy z przedmiotami, ubraniami lub dodatkami ręcznie robionymi. Przykłady? Drucizna – czyli kolczyki z miedzianego drutu z przedziwnych wzorach. Takiego dodatku na pewno nie znajdziemy w zwykły sklepie z biżuterią.
    Drucizna - pasja i praca
    Szminki – jak sama nazwa wskazuje, kolorowe kosmetyki robione na zamówienie, w każdym kolorze jaki można sobie wymarzyć. Czasami jest to tylko praca na boku, ale to nie znaczy, że zawsze ją pozostanie…

    Szminki - pasja i praca

  2. Pokaż się w Internecie.

    Nie musisz używać Internetu wyłącznie do sprzedaży. Stwórz konto na portalu społecznościowym i przeznacz je wyłącznie do postów o Twoim hobby. Zainteresowani sami szybko się znajdą.

    Piszesz? Zajmujesz się grafiką komputerową? Fotografią? Internetowe portfolio to najlepszy sposób na pokazanie swoich umiejętności. A bez dobrego portfolio ani rusz… Spróbuj Behance albo zwyczajnie zacznij wstawiać prace na Instagram czy Facebook jak Lindsey Rempalski.

    Rempalski - pasja i praca

  3. Ucz innych.

    Pasją łatwo jest zarazić, a można przy tym też trochę zarobić. Grasz na gitarze? Udzielaj lekcji. Języki to Twój konik? Zaproponuj cotygodniowo konwersacje po angielsku, francuski, chińsku. Wykorzystaj przy tym sferę Internetu. Coraz więcej osób wypuszcza poradniki, czy to w formie filmów na YouTubie, czy w formie płatnych PDFów. Strona Skillshare to idealne miejsce na taką działalność.

    Świetnym przykładem jest Zimri Mayfield, z zawodu grafik komputerowy i programista. Dzieli się swoją wiedzą i przedstawia proces kreatywny na swoim kanale YT.

    Zimri - pasja i praca

  4. Staże, praktyki i praca pro bono.

Szukanie ofert pracy z zerowym doświadczeniem, poza własnymi amatorskimi próbami może być równe z niemożliwym. Za to firmy poszukujące osób na praktyki albo staże często nie wymagają jakiegokolwiek doświadczenia. W niektórych przypadkach będziesz potrzebna tylko znajomość programów komputerowych, ale część przedsiębiorstw sama oferuje nauczyć Ciebie wszystkiego od podstaw. Nie bój się pytać i aplikować z minimalną wiedzą, jeżeli dana pozycja bardzo Ciebie ciekawi.

Czy Twoja pasja jest nietypowa? A może zwyczajnie uwielbiasz o niej opowiadać? Napisz do mnie i porozmawiajmy! Informacje do kontaktu znajdziesz tu.

Pasja – jak odnaleźć swoją?

Trochę o mnie

Cześć, jestem Zuza i zapytana co najbardziej motywuje mnie w życiu odpowiadam prosto: pasja.

Pod wpływem pasji wybrałam kierunek studiów i pracę. Nie potrafię sobie wyobrazić jak moje życie wyglądałoby gdybym nie natknęła na rzeczy, które teraz są moim codziennym paliwem do działania.

Jednak bardzo długo nie mogłam odnaleźć swojej pasji. Nie interesowały mnie oklepane hobby. W podstawówce wszystkich rówieśników rodzice masowo (i przymusowo) zapisywali na zajęcia gry na pianinie czy tańca. Zbuntowałam się przeciwko takiemu stanowi rzeczy i nie pozwoliłam, żeby rodzice zapisali mnie na którekolwiek z zajęć. Większość czasu wolnego spędzałam szperając w Internecie, poszukując ciekawych ludzi. Tam w końcu natrafiłam na tematy, które potrafiły pochłonąć moją uwagę w całości. Więcej o moich zainteresowaniach możecie przeczytać tutaj.

Ale wśród innych młodych ludzi nadal słyszę głosy niepewności. Czym powinni się zająć w przyszłości? Czemu poświęcić życie? Czy pasja może być pracą? Albo inaczej, czy praca powinna być pasją? Dlatego powstał projekt Tick Talk. Zdecydowana większość młodych ludzi korzysta z Internetu. Tworząc ten projekt w sferze Internetu mam nadzieję, że ktoś, podobnie jak kiedyś ja, natknie się na osobę lub nietypowe zajęcie, które go zainspiruję i nada jego życiu sens i cel.

Odpowiadając na pytanie w tytule – szukaj, próbuj, pytaj, słuchaj. Znajomych, nieznajomych, rodziny. Dla mnie Internet był idealnym miejscem na poszukiwania pasji, ponieważ wydawało się, że nie ma granic, a tematy i hobby tam przedstawiane o wiele bardziej mnie intrygowały niż te do wyboru jako zajęcia dodatkowe po szkole.

Powodzenia i owocnych poszukiwań!

Trochę więcej o TICK TALK

Tick Talk to seria rozmów z ludźmi z pasją. Zarówno z osobami, których praca jest równoznaczna z pasją, jak i z tymi, dla których pasja jest chwilą odpoczynku, oderwania się od codzienności czy wyładowania emocji…

Projekt Tick Talk stworzony został z myślą o osobach młodych, szczególnie o liceistach i studentach, niepewnych jak zaplanować swoją przyszłość. Poszukiwanie planu na życie nie jest łatwe, ale czasami zaczyna się od poszukiwanie planu na czas wolny.

Skąd wzięła się nazwa projektu?

Tick, a konkretniej „something that makes you tick” – to co Ciebie fascynuje, napędza, uszczęśliwia.

Talk – czyli rozmowa, pogawędka.

Czyli rozmowy i wywiady z przeróżnymi osobami, z przeróżnymi pasjami.

TICK TALK logo projekt pasja

Sygnet projektu TICK TALK

Jaka jest Twoja pasja?

Czy Twoja pasja jest nietypowa jak Belmondo i jego miłość do drag performance’u? A może zwyczajnie uwielbiasz o niej opowiadać podobne jak Martina o jodzę? Napisz do mnie i porozmawiajmy!

Informacje do kontaktu znajdziesz tu.